Sądowoadministracyjna kontrola orzeczeń polskiego związku sportowego w sprawie udzielania licencji na dany sezon rozgrywkowy. P 10/10
Możliwość zaskarżania do sądu administracyjnego decyzji związku sportowego w sprawach licencyjnych jest zgodna z konstytucją.
19 października 2010 r. o godz. 8.30 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie dotyczące sądowo-administracyjnej kontroli orzeczeń polskiego związku sportowego w sprawie udzielania licencji na dany sezon rozgrywkowy.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 6 ust. 7 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym jest zgodny z art. 31 ust. 1-2 i art. 184 konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 10 w związku z art. 173 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Zgodnie z zaskarżonym przepisem w sprawach przyznawania i pozbawiania licencji od orzeczeń polskiego związku sportowego klubowi sportowemu przysługuje skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, powyższe rozwiązanie jest zgodne z art. 184 konstytucji i mieści się w granicach konstytucyjnej swobody ustawodawcy do określenia ustroju i właściwości sądów (art. 176 ust. 2 konstytucji). Koresponduje z cechami administracyjnoprawnymi i publicznoprawnymi licencji, a zwłaszcza władczą pozycją związków sportowych w stosunku do klubów oraz monopolem związków sportowych, jeżeli chodzi o przyznawanie dostępu do sportu kwalifikowanego. Ponadto realizuje prawo do sądu klubów sportowych oraz zapobiega arbitralności związków sportowych w procesie przyznawania licencji. Nie powoduje również rozpatrzenia sprawy przez sąd, którego zasady i tryb postępowania są nieadekwatne do charakteru stosunku prawnego stanowiącego przedmiot sprawy, o której mowa w art. 45 ust. 1 konstytucji.
Prawo skargi do sądu administracyjnego w sprawach licencyjnych nie może być także oceniane jako ingerencja w sferę wolności związków sportowych. Sąd administracyjny co do zasady bada jedynie legalność (zgodność z prawem) decyzji licencyjnych, a związki sportowe nie dysponują swobodą co do przestrzegania prawa. Zgodnie bowiem z art. 83 konstytucji, "każdy" (a więc także osoba prawna, jaką jest związek sportowy) ma obowiązek przestrzegania prawa. Wobec tego art. 6 ust. 7 ustawy o sporcie kwalifikowanym jest zgodny z art. 31 ust. 1-2 konstytucji, a kontrola jego zgodności z art. 31 ust. 3 konstytucji jest zbędna.
Trybunał Konstytucyjny uznał równocześnie, że art. 10 w związku z art. 173 konstytucji nie jest adekwatnym wzorcem kontroli zaskarżonej regulacji. Wzorzec ten ma charakter ustrojowy, wobec czego tylko wyjątkowo może on stanowić kryterium oceny regulacji formułujących prawa podmiotowe (w tym wypadku - prawo do sądu, art. 45 ust. 1 konstytucji).
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Marian Grzybowski, a sprawozdawcą był sędzia TK Wojciech Hermeliński.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Prasa: Dziennik GP, 205, 20. 10. 10 r. Łukasz Kuligowski: Kluby mogą walczyć o licencje w sądach. |