Trybunał Konstytucyjny

Adres: 00-918 Warszawa, al. Szucha 12 a
prasainfo@trybunal.gov.pl tel: +22 657-45-15

Biuletyn Informacji Publicznej
Transmisja

Przedawnienie karalności P 32/06

Znowelizowane przepisy kodeksu karnego są zgodne z konstytucją.

15 października 2008 r. o godz. 10.00 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał pytanie prawne Sądu Rejonowego w Legionowie II Wydział Karny dotyczące przedawnienia karalności.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że: 
- art. 1 pkt 2 ustawy z dnia 3 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny jest zgodny z art. 2, art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji oraz z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r., zmienionej następnie Protokołami nr 3, 5 i 8 oraz uzupełnionej Protokołem nr 2.
- art. 2 powyższej ustawy jest zgodny z art. 42 ust. 1 Konstytucji.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego zaskarżone przepisy, wydłużając okresy przedawnienia karalności, nie zmieniły podstaw pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za określone czyny zabronione pod groźbą kary. Zmieniły (wydłużyły) jedynie czasowe ramy zastosowania tej odpowiedzialności karnej, które sąd winien uwzględnić przy orzekaniu, biorąc pod uwagę, czy wspomniane czyny uległy przedawnieniu czy też nie. 
Przedłużenie okresów przedawnienia po upływie ośmiu lat od poprzedniej korekty tych terminów nie może być też uznane za nazbyt częste. Zmiany zasad przedawnienia karalności, które miały miejsce w momencie wejścia w życie kodeksu karnego w 1997 r. nie dotyczyły przedłużenia terminów przedawnienia o dodatkowy okres w sytuacji wszczęcia postępowania przeciwko osobie. Takie wydłużenie zostało po raz pierwszy dokonane przez zaskarżone przepisy ustawy nowelizującej. Zarówno pod rządami kodeksu karnego z 1969 roku jak i w myśl art. 102 k.k. do czasu zmiany dokonanej ustawą nowelizującą, wszczęcie postępowania przeciwko osobie powodowało wydłużenie terminów przedawnienia dla wszystkich typów przestępstw o 5 lat. 
Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że dopuszczalne i zgodne z Konstytucją jest nie tylko zróżnicowanie podstawowych terminów przedawnienia. Dotyczy to również zróżnicowania okresu, o jaki przedłuża termin przedawnienia poszczególnych rodzajów przestępstw wszczęcie postępowania wobec osoby, w zależności od ciężaru przestępstwa, ale również od trybu jego ścigania. 
Z przepisów znowelizowanej ustawy wynika jednoznacznie, że do czynów popełnionych przed wejściem w życie ustawy nowelizującej nie stosuje się znowelizowanych przepisów kodeksu karnego o przedawnieniu, jeśli termin przedawnienia już upłynął. Dlatego zaskarżone przepisy nie naruszają, wskazanych przez sąd, zasad państwa prawnego. 
W związku ze stwierdzeniem sądu pytającego, iż wprowadzenie do porządku prawnego zaskarżonych przepisów spowodowało pogorszenie się sytuacji procesowej oskarżonych w rozpatrywanej przez sąd sprawie, Trybunał podkreślił, że obywatel ma prawo oczekiwać, że będzie podlegał odpowiedzialności karnej na zasadach określonych w Konstytucji. Nie powinien natomiast oczekiwać korzyści, które mogłyby dla niego wynikać, w związku z naruszeniem prawa, ze względu na taką a nie inną politykę karną, gdyż może ona podlegać modyfikacjom i zmianom. Nie może też podnosić argumentu, że przedłużenie przedawnienia pogarsza jego sytuację jako przestępcy, ponieważ popełniając przestępstwo, nie mógł przewidzieć, iż termin przedawnienia ulegnie zmianie - stwierdził Trybunał.
Trybunał zaznaczył, że uzasadnienie ustawy nowelizującej ujawnia niebezpieczną tendencję polityki karnej, przejawianej w polityce ustawodawczej, wydłużającej okresy przedawnienia przestępstw. Polega to na próbie zastąpienia niesprawności państwa w sferze wymierzania sprawiedliwości zmianami ustawowymi, dotyczącymi w szczególności okresów przedawnienia przestępstw. Sygnalizując to zjawisko Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że w państwie demokratycznym, w myśl zasady podziału władzy, zarówno władza wykonawcza jak i władza ustawodawcza nie mogą zastępować wymiaru sprawiedliwości w realizacji jego funkcji. Nie tylko polityka ustawodawcza, ale przede wszystkim samo funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, decyduje o skutecznym realizowaniu konstytucyjnych funkcji. Nadmierna częstotliwość zmian ustawodawczych, dotyczących przedawnienia karalności, tym bardziej, jeśli jest inspirowana politycznym koniunkturalizmem - godzą w stabilność porządku prawnego, w ład prawny, również w sferze stosowania prawa - podrywając zaufanie do państwa.
W rozpatrywanej sprawie, respektując zakres swej kognicji, wynikający z zakresu zaskarżenia oraz jego uzasadnienia - Trybunał Konstytucyjny orzekł o zgodności zaskarżonych przepisów ze wskazanymi wzorcami konstytucyjnymi. Nie oznacza to jednak konstytucyjności wszelkich zmian ustawodawczych, dotyczących przedawnienia karalności, także zmian polegających na wydłużeniu okresów przedawnienia.

Rozprawie przewodniczył prezes TK Bohdan Zdziennicki, a sprawozdawcą był sędzia TK Adam Jamróz.

Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

Prasa:
Gazeta Prawna, 203, 16. 10. 08 r.
Katarzyna Żaczkiewicz: Przedłużenie przedawnienia nie naruszyło konstytucji.
Rzeczpospolita, 243, 16. 10. 08 r.
Jolanta Kroner: Przedawnienie nie może oznaczać bezkarności.