Ustawa o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji K 13/16
Niektóre przepisy ustawy z 30 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji, dotyczące pozbawienia KRRiT kompetencji koniecznych do realizacji przez ten organ funkcji „stania na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji”, są niezgodne z konstytucją – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.
13 grudnia 2016 r. o godz. 9:30 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał połączone wnioski Rzecznika Praw Obywatelskich oraz grupy posłów na Sejm RP dotyczące ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że:
1) art. 1 pkt 1 ustawy z 30 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji jest zgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
2) art. 1 pkt 2 lit. a ustawy powołanej w punkcie 1 jest zgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
3) art. 1 pkt 2 lit. b ustawy powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim w art. 27 ust. 3 ustawy z 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji wyłącza udział Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w procedurze powoływania i odwoływania członków zarządu spółek publicznej radiofonii i telewizji, jest niezgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
4) art. 1 pkt 2 lit. c ustawy powołanej w punkcie 1:
a) w zakresie, w jakim uchyla art. 27 ust. 5 ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3, jest zgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji,
b) w zakresie, w jakim uchyla art. 27 ust. 6 ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3, jest niezgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
5) art. 1 pkt 3 lit. a ustawy powołanej w punkcie 1:
a) w zakresie, w jakim w art. 28 ust. 1 ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3 uchyla konkursowy tryb wyłaniania członków rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz kryteria, jakie spełniać mają kandydaci na członków tych organów, i redukuje liczbę członków rad nadzorczych do trzech osób, jest zgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji,
b) w zakresie, w jakim w art. 28 ust. 1 ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3, wyłącza udział Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w procedurze powoływania i odwoływania członków rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji, jest niezgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
6) art. 1 pkt 3 lit. b ustawy powołanej w punkcie 1:
a) w zakresie, w jakim uchyla art. 28 ust. 1b i 1c ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3, jest zgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji,
b) w zakresie, w jakim uchyla art. 28 ust. 1d ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3, jest niezgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
7) art. 1 pkt 3 lit. d ustawy powołanej w punkcie 1 jest zgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji;
8) art. 1 pkt 4 ustawy powołanej w punkcie 1, uchylający art. 29 ust. 3 ustawy z 29 grudnia 1992 r. powołanej w punkcie 3, jest niezgodny z art. 213 ust. 1 w związku z art. 14 i art. 54 ust. 1 konstytucji.
Ponadto Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Orzeczenie zapadło jednomyślnie.
1. Przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego była ustawa z dnia 30 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji (dalej: ustawa nowelizująca). Zarzuty formułowane przez wnioskodawców dotyczyły:
- po pierwsze, trybu uchwalenia tej ustawy;
- po drugie, możliwości wprowadzenia nowego modelu obsadzania organów spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz zmiany zasad ich funkcjonowania;
- po trzecie, niekonstytucyjności rozwiązań przewidujących wygaszenie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz nakazu dostosowania statutów tych spółek do nowego stanu prawnego.
Wnioskodawcy wskazywali, że szybkie tempo procedowania i uchwalania ustawy nowelizującej naruszyło zasadę demokratycznego państwa prawnego (art. 2 konstytucji). Argumentowali również, że zmiany wynikające z tej ustawy miały na celu uzyskanie bezpośredniego wpływu na obsadę mediów publicznych przez aktualną większość parlamentarną i Radę Ministrów. Rozwiązania wykluczające Krajową Radę Radiofonii i Telewizji (KRRiT) z powoływania organów poszczególnych spółek mediów publicznych uniemożliwić mają temu organowi realizowanie jego konstytucyjnie określonych zadań (art. 213 ust. 1 konstytucji). To zaś wiązać się miało z naruszeniem zasady wolności prasy i innych środków społecznego przekazu (art. 14 konstytucji) oraz konstytucyjnych gwarancji wolności słowa i prawa do informacji (art. 54, art. 61 i art. 74 ust. 3 konstytucji).
2. Trybunał kilkukrotnie w ostatnim czasie badał konstytucyjność procedury legislacyjnej. Na tym tle dostrzega, że dochowanie demokratyzmu procedury staje się problemem systemowym. Dotyczy to również ustawy nowelizującej. Na poważne niedostatki trybu dojścia do skutku tej ustawy wskazywali wnioskodawcy, są one też znane Trybunałowi z urzędu.
Biorąc pod uwagę te okoliczności Trybunał Konstytucyjny stwierdził jednak, że argumentacja zaprezentowana we wniosku grupy posłów nie obrazuje w pełni skali wszystkich problemów konstytucyjnych, jakie zaistniały w odniesieniu do procedury uchwalania ustawy nowelizującej. Aby móc dokonać oceny konstytucyjności tej procedury Trybunał musiałby samodzielnie sformułować zarzuty, do czego nie jest uprawniony. W ocenie TK, uzasadnienie zarzutu niezgodności procedury uchwalania ustawy nowelizującej z konstytucją jest niewystarczające. Z tego względu Trybunał umorzył postępowanie w odniesieniu do tego zarzutu . Rozstrzygnięcie to nie zamyka natomiast możliwości ewentualnej oceny trybu uchwalania ustawy nowelizującej w odrębnym postępowaniu, na podstawie innego wniosku.
3. W związku z wejściem w życie ustawy z 22 czerwca 2016 r. o Radzie Mediów Narodowych, stan prawny kwestionowany przez wnioskodawców uległ zmianie przed wydaniem orzeczenia w niniejszej sprawie. Przewidziany pierwotnie w ustawie nowelizującej mechanizm obsadzania funkcji w zarządach i radach nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji przez ministra właściwego do spraw Skarbu Państwa został w pełni zastąpiony procedurą zakładającą udział nowo powołanego organu państwa – Rady Mediów Narodowych. Z tego względu Trybunał umorzył postępowanie w odniesieniu do tych zakwestionowanych przepisów ustawy nowelizującej, które zostały zmienione ustawą o Radzie Mediów Narodowych.
4. Kontrola przepisów ustawy nowelizującej wiązała się – w przeważającym zakresie – z oceną przepisów uchylających poszczególne unormowania ustawy o radiofonii i telewizji. Trybunał konsekwentnie potwierdził możliwość przeprowadzenia tego rodzaju kontroli. Wiązała się ona z oceną, czy dopuszczalne było uchylenie regulacji w obszarze, który uprzednio był – i w świetle konstytucji – nadal powinien być unormowany przez ustawodawcę.
Kontrola konstytucyjności ustawy nowelizującej wiązała się również – w części – z oceną przepisów zmieniających treść unormowań ustawy o radiofonii i telewizji. W tym zakresie Trybunał wypowiadał się w odniesieniu do norm, które pozbawiały konstytucyjny organ państwa, jakim jest KRRiT, kompetencji służących realizacji konstytucyjnych zadań tego organu.
5. Trybunał Konstytucyjny oceniał zarzuty wnioskodawców przede wszystkim z perspektywy konstytucyjnej pozycji oraz zadań KRRiT. W takim ujęciu badał, czy zmiany wprowadzone ustawą nowelizującą mieściły się w ramach swobody ustawodawcy w zakresie określania zasad działania i organizacji mediów publicznych. Istotą tak realizowanej kontroli było stwierdzenie, czy wobec dokonanych zmian KRRiT może w dalszym ciągu skutecznie realizować zadanie stania na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji.
Konstytucja nie reguluje kompleksowo modelu funkcjonowania radiofonii i telewizji. Nazywa jednak zadania, jakie należy realizować w tej sferze oraz powierza ich wykonywanie wyodrębnionemu organowi, jakim jest KRRiT. Ustawodawcy przysługuje dosyć spora swoboda w kształtowaniu organizacyjnego wymiaru działania radiofonii i telewizji. Nie może jednak normować tej sfery w taki sposób, który skutkować będzie pozbawieniem KRRiT kompetencji służących wykonywaniu jej konstytucyjnych zadań. Przyznanie określonych – w tym także kreacyjnych – uprawnień w sferze mediów publicznych organom powołanym do życia przez ustawodawcę nie jest konstytucyjnie wykluczone. Musi się jednak wiązać z pozostawieniem KRRiT decydującego głosu w ramach ustawowego modelu funkcjonowania radiofonii i telewizji. Organ państwa powołany w drodze ustawy nie może pozbawiać możliwości wykonywania zadań i kompetencji organu konstytucyjnego.
6. Trybunał uznał część zmian przewidzianych w ustawie nowelizującej za niepozostające w kolizji z możliwością efektywnego wykonywania konstytucyjnych zadań przez KRRiT. To zaś pozwalało na stwierdzenie, że ustawodawca mógł przyjąć takie rozwiązania w ramach przysługującej mu swobody.
Za zgodne z konstytucją uznano, po pierwsze, modyfikowanie przez ustawodawcę sposobu wyłaniania organów tworzących media publiczne i odejście od konkursowego trybu obsadzania tych stanowisk. Zmiana ta nie pozbawia automatycznie KRRiT możliwości wykonywania konstytucyjnych zadań tego organu. Po drugie, rozwiązaniem pozostającym w zgodzie z konstytucją było wyłączenie kadencyjności zarządów i rad nadzorczych spółek tworzących strukturę organizacyjną mediów publicznych. Wątpliwości nie budzi także redukcja liczby członków zasiadających w tych organach. Po trzecie, ustawodawca mógł modyfikować kryteria oceny kandydatów na stanowisko członka zarządu w jednostce publicznej radiofonii i telewizji. Sposób normowania wskazanych zagadnień przez ustawodawcę nie podważył konstytucyjnej pozycji KRRiT, jako organu stojącego na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji.
7. Za niekonstytucyjne zostały uznane te rozwiązania ustawy nowelizującej, które całkowicie wyłączyły udział w KRRiT w procedurze obsadzania organów spółek publicznej radiofonii i telewizji. Trybunał podkreślił, że wybór struktury organizacyjnej, w jakiej funkcjonować mają media publiczne, należy do ustawodawcy. Jeżeli jednak ustawodawca zdecydował się przyjąć model, w którym jednostki publicznej radiofonii i telewizji działają wyłącznie w formie jednoosobowej spółki akcyjnej Skarbu Państwa (art. 26 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji), to powinien jednocześnie przewidzieć odpowiednie kompetencje KRRiT umożliwiające kontrolę sposobu funkcjonowania takich podmiotów w tej sferze, jaka dotyczy zadań powierzonych KRRiT w art. 213 ust. 1 konstytucji.
TK nie przesądził o tym, w jaki sposób ustawodawca powinien zagwarantować KRRiT udział w procedurze powoływania i odwoływania osób pełniących funkcję członków zarządów i rad nadzorczych spółek publicznej radiofonii i telewizji. Stwierdził jedynie, że zmiany dokonane w ustawie nowelizującej skutkują całkowitym pozbawieniem KRRiT wpływu na obsadę personalną takich podmiotów. KRRiT została wypchnięta przez ustawodawcę poza sferę rozstrzygania o tym, kto i jak długo będzie członkiem zarządu spółek publicznej radiofonii i telewizji. To zaś wyklucza możliwość efektywnego wykonywania zadań przypisanych jej w konstytucji. KRRiT musi być włączona w procedurę wyłaniania składu personalnego organów kierujących działalnością spółek publicznej radiofonii i telewizji.
8. Trybunał uznał również za niekonstytucyjne pozbawienie KRRiT kompetencji do wyrażania zgody na zmiany w statutach spółek publicznej radiofonii i telewizji. Rozwiązanie to pozostawia bowiem sferę organizacyjną takich spółek całkowicie poza kontrolą konstytucyjnego organu państwa mającego pełnić rolę strażnika m.in. interesu publicznego w radiofonii i telewizji. Nie wystarczy tu ustawowe określenie możliwości realizacji takich zadań przez organ pozakonstytucyjny.
9. Kwestionowane przepisy przejściowe zawarte w ustawie nowelizującej dotyczyły zdarzeń, jakie zaistniały i zakończyły się w 2016 r. przed wydaniem niniejszego wyroku. Wnioskodawcy nie wykazali jednak w dostateczny sposób, że orzekanie przez Trybunał o tych przepisach jest konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw jednostek. Ponadto Trybunał stwierdził, że niedopuszczalne jest dokonanie kontroli przepisu określającego sposób wejścia w życie ustawy nowelizującej. Przepis ten, w chwili orzekania przez Trybunał, miał odmienne brzmienie od tego, jakie zostało pierwotnie zakwestionowane. Rozpoznanie tego zarzutu wymagałoby przedstawienia innych zarzutów wskazujących na niezgodność tego przepisu z konstytucją, niż zaprezentowali wnioskodawcy.
Przewodniczącym składu orzekającego był prezes TK Andrzej Rzepliński, sprawozdawcą był sędzia TK Marek Zubik.