Trybunał Konstytucyjny

Adres: 00-918 Warszawa, al. Szucha 12 a
prasainfo@trybunal.gov.pl tel: +22 657-45-15

Biuletyn Informacji Publicznej
Transmisja

Brak możliwości chociażby częściowej wypłaty wynagrodzenia w toku postępowania za udzieloną pomoc prawną dla pełnomocnika z urzędu SK 67/20

5 listopada 2024 r.  Trybunał Konstytucyjny publicznie ogłosił orzeczenie w sprawie skargi konstytucyjnej M. K. dotyczącej braku możliwości chociażby częściowej wypłaty wynagrodzenia w toku postępowania za udzieloną pomoc prawną dla pełnomocnika z urzędu.

Trybunał orzekł, że art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2024 r. poz. 1564) w związku z art. 616 § 2 pkt 2 w związku z art. 618 § 1 pkt 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2024 r. poz. 37, ze zm.) w zakresie, w jakim pomijają przyznanie obrońcy z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z tytułu wykonanych czynności procesowych przed zakończeniem postępowania w danej instancji, są niezgodne z art. 64 ust. 2 w związku z art. 24 i art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Orzeczenie zapadło większością głosów.
Zdanie odrębne do wyroku zgłosili: prezes TK Julia Przyłębska oraz sędzia TK Michał Warciński.


ZAGADNIENIE PRAWNE

W niniejszej sprawie zakwestionowano zgodność z Konstytucją pominięcia przez ustawodawcę w obecnym stanie prawnym możliwości wypłaty wynagrodzenia obrońcy z urzędu przed zakończeniem odnośnego postępowania z tytułu wykonanych już czynności procesowych.


PRZEDMIOT KONTROLI

W niniejszej sprawie Trybunał Konstytucyjny orzekał w przedmiocie normy prawnej wywodzonej z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2024 r. poz. 1564; dalej: p.a.) w związku z art. 616 § 2 pkt 2 w związku z art. 618 § 1 pkt 11 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. z 2024 r. poz. 37, ze zm.; dalej: k.p.k.) w zakresie pominięcia przyznania obrońcy z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z tytułu wykonanych czynności procesowych przed zakończeniem postępowania w danej instancji.
Przepisy te mają następujące brzmienie:
– art. 29 ust. 1 p.a.:
„Koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ponosi Skarb Państwa albo jednostka samorządu terytorialnego, jeżeli przepis szczególny tak stanowi”;
– art. 616 § 2 pkt 2 k.p.k.:
„Koszty sądowe obejmują: 
(…) 
2) wydatki poniesione przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania”;
– art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k.:
„Wydatki Skarbu Państwa obejmują w szczególności wypłaty dokonane z tytułu:
(…)
11) nieopłaconej przez strony pomocy prawnej udzielonej z urzędu przez adwokatów lub radców prawnych”.


STAN FAKTYCZNY

Skarżąca wykonuje zawód adwokata i została ustanowiona w jednej ze spraw karnych w 2013 r. obrońcą z urzędu. W trakcie sześcioletniego postępowania skarżąca świadczyła pomoc prawną, a także uczestniczyła w 21 rozprawach. W dniu 23 lipca 2019 r. Sąd I instancji postanowił rozprawę poprowadzić od początku w związku ze zmianą składu. Wiązało się to z koniecznością ponownego przeprowadzenia wielu czynności np. odebranie wyjaśnień od wszystkich oskarżonych, przeprowadzenie postępowania dowodowego.
W związku z powyższym, skarżąca wniosła o zasądzenie i wypłacenie zaliczki na poczet jej dotychczasowego wynagrodzenia z tytułu kosztów udzielonej i nieopłaconej pomocy prawnej. Postanowieniem z 4 września 2019 r. sąd okręgowy – na podstawie art. 626 § 1 a contrario k.p.k., art. 29 ust. 1 p.a. i § 19 pkt 1 a contrario rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r. poz. 461, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 2002 r.) – nie uwzględnił wniosku skarżącej o zasądzenie zaliczki na poczet kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu. W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd wskazał, że „mimo oczywistego stopnia skomplikowania i długotrwałości toczącego się postępowania, a tym samym koniecznego nakładu czasu i pracy ustanowionego obrońcy – nie m[a] możliwości wypłacenia obrońcy wynagrodzenia w formie zaliczkowej, albowiem procedura karna nie zna pojęcia «zaliczki» na poczet kosztów procesu (…). Z kolei z treści art. 626 § 1 k.p.k. jednoznacznie wynika, że sąd rozstrzyga o kosztach postępowania w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie”.
Na powyższe postanowienie skarżąca wniosła zażalenie.
Postanowieniem z 9 października 2019 r. sąd apelacyjny zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że w miejsce § 19 pkt 1 a contrario rozporządzenia z 2002 r. powołał § 2 a contrario rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz. 1801, ze zm.), zaś w pozostałym zakresie utrzymał zaskarżone orzeczenie w mocy.


OCENA ZGODNOŚCI ZASKARŻONEJ REGULACJI Z KONSTYTUCJĄ

Trybunał zwrócił uwagę, że w wyrokach z 23 kwietnia 2020 r., sygn. SK 66/19 (OTK ZU A/2020, poz. 13) oraz 20 grudnia 2022 r., sygn. SK 78/21 (OTK ZU A/2023, poz. 20) przesądził, iż uprawnienie adwokata do wynagrodzenia za świadczoną pomoc prawną jest podlegającym ochronie konstytucyjnej prawem majątkowym, w związku z czym rozciągają się nań gwarancje wyrażone w art. 64 ust. 2 Konstytucji. Problem sformułowany w rozpatrywanej sprawie dotyczył zaś ochrony prawa majątkowego o określonej przez ustawodawcę treści – w postaci wynagrodzenia za wykonaną pracę przez adwokata ustanowionego obrońcą z urzędu.
Trybunał przypomniał również, że w swoim dotychczasowym orzecznictwie prezentował stanowisko, iż „[w]ybór metody ustalania stawki minimalnej wynagrodzenia dla pełnomocnika prawnego (tak z wyboru, jak i z urzędu) należy do normodawcy, który w tym zakresie – w granicach porządku konstytucyjnego – korzysta ze znacznej swobody regulacyjnej” (wyroki TK z 21 czerwca 2017 r., sygn. SK 35/15 oraz 27 lutego 2018 r., sygn. SK 25/15, OTK ZU A/2018, poz. 11). Zapatrywanie to zostało rozwinięte w wyroku z 23 kwietnia 2020 r. o sygn. SK 66/19, w którym Trybunał Konstytucyjny stwierdził, iż „podziela ten pogląd, wskazując jednocześnie, że – w kontekście art. 64 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 zdanie drugie oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji – owa swoboda nie uzasadnia arbitralnego kształtowania treści i granic poszczególnych praw majątkowych, spełniających identyczne funkcje i chroniących podobne interesy. Postanowienie art. 64 ust. 2 Konstytucji trzeba traktować jako jedno ze szczegółowych odniesień ogólnej zasady równości przewidzianej w art. 32 ust. 1 Konstytucji do poszczególnych dziedzin życia społecznego (…). Z tego względu art. 64 ust. 2 Konstytucji powinien być interpretowany i stosowany w bliskim związku z art. 32 Konstytucji, ponieważ zapewnienie równej dla wszystkich ochrony prawnej jest elementem równego traktowania przez władze publiczne (…). Z zasady równości wynika nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej klasy (kategorii). Dopełnieniem tejże jest zakaz dyskryminacji, z jakiejkolwiek przyczyny, w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym (art. 32 ust. 2 Konstytucji)”. W wyroku z 20 kwietnia 2023 r., sygn. SK 53/22 (OTK ZU A/2023, poz. 49) – rozpoznając skargę konstytucyjną dotyczącą wysokości wynagrodzenia radcy prawnego ustanowionego pełnomocnikiem z urzędu – Trybunał Konstytucyjny trafnie z kolei zauważył, iż „[j]est oczywiste, że zapewnienie osobom ubogim pomocy prawnej w procesie jest obowiązkiem państwa i leży w jego interesie. Koszty z tym związane są częścią kosztów działania wymiaru sprawiedliwości, będącego zadaniem państwa prawa. Bezsprzeczne jest również, że ustawowe ukształtowanie samorządu radców prawnych jako korporacji zawodowej osób zaufania publicznego pociąga za sobą szereg zobowiązań, które dla każdego radcy prawnego posiadają także wymiar materialny. Należą do nich uzyskanie odpowiedniej wiedzy zawodowej i prowadzenie odpowiedniej zawodowej praktyki z uwzględnieniem przewidzianych w ustawie zasad i standardów, a także ograniczeń, w szczególności dotyczących zasad wykonywania zawodu, powstrzymania się od pewnych zajęć i działań, zachowania tajemnicy zawodowej, przetwarzania danych osobowych, szczególnych wymogów dotyczących organizacyjnych form wykonywania zawodu, w tym ponoszenia związanych z tym kosztów takich, jak przykładowo obsługa kancelaryjna, komunikacja, archiwizacja, przynależność do samorządu zawodowego, obowiązkowe ubezpieczenia itp. Sam fakt wykonywania przez radcę prawnego zawodu zaufania publicznego pociąga za sobą określone koszty. O ile więc Skarb Państwa ponosi koszty stałe związane z funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości, to również radcowie prawni ponoszą w swoim zakresie koszty związane z określonym ustawowo sposobem świadczenia pomocy prawnej”. I dalej: „Zasady rozliczania należności z tytułu wynagrodzeń radców prawnych działających z urzędu i działających z wyboru w zależności od tego, czy płatnikiem jest strona lub uczestnik postępowania, czy też Skarb Państwa są zatem ipso facto zróżnicowane. Jednak odmienność sposobu rozliczania należności tytułem wynagrodzenia nie może uzasadniać odmienności w ustanowieniu wysokości wynagrodzeń za pomoc prawną świadczoną z urzędu lub z wyboru. Analiza statusu radców prawnych i ich roli w postępowaniu, w którym występują jako podmioty powołane i zobowiązane do zastępstwa prawnego, prowadzi do uznania, że różnicowanie ich wynagrodzenia (tj. obniżenie pełnomocnikom z urzędu wynagrodzenia, które otrzymaliby, gdyby występowali w sprawie jako pełnomocnicy z wyboru) nie ma konstytucyjnego uzasadnienia. Odstępstwo od zasady równości, w tym również równej ochrony praw majątkowych, jest więc niedopuszczalne”. Stanowisko to zachowuje aktualność wobec adwokatów.
Powyższe poglądy mutatis mutandis można było odnieść również do niniejszej sprawy. Skoro bowiem – w sprawach, w których występuje obrońca z wyboru – przepisy nie wykluczają sytuacji, w której uzyskuje on od klienta „na bieżąco” wynagrodzenie za swoją pracę (i to w sytuacji np. kilkuletniego procesu, w którym nie zapadło jeszcze prawomocne orzeczenie), to naruszeniem gwarancji z art. 64 ust. 2 w związku z art. 24 i art. 32 Konstytucji jest dopuszczenie do tego, że w analogicznym stanie faktycznym obrońca z urzędu zobowiązany jest do „kredytowania” osoby, której ma bronić. Należy w tym miejscu też przypomnieć, że adwokaci stanowią grupę podmiotów podobnych, posiadających – w zakresie prawa do wynagrodzenia – wspólną cechę istotną w rozumieniu art. 64 ust. 2 Konstytucji, a więc także w rozumieniu art. 32 ust. 1 Konstytucji. Całą tę grupę charakteryzuje to, że jedynym przedmiotem działalności palestry jest świadczenie profesjonalnej pomocy prawnej osobom fizycznym, osobom prawnym oraz innym podmiotom określonym w ustawie. Pomoc ta – co do zasady – świadczona jest w ramach wyboru: to adwokat i jego potencjalny klient ustalają warunki reprezentacji. Niemniej jednak adwokat w określonych sytuacjach zostać może zobowiązany przez państwo do świadczenia pomocy prawnej z urzędu wobec osób, które nie są w stanie ponieść kosztów pomocy prawnej. W obu przypadkach adwokat zobligowany jest do dochowania jak największej staranności w wykonywaniu swoich obowiązków i dbania o interesy klienta (por. wyrok TK z 23 kwietnia 2020 r., sygn. SK 66/19; por. też wyrok TK z 20 kwietnia 2023 r., sygn. SK 53/22).
Zdaniem Trybunału analiza statusu adwokatów i ich roli w postępowaniu karnym, w którym występują jako podmioty powołane i zobowiązane do obrony oskarżonych, prowadzi do uznania, że różnicowanie zasad ich wynagradzania (tj. ograniczenie obrońcom z urzędu prawa do uzyskania wynagrodzenia do prawomocnego li tylko zakończenia procesu, podczas gdy obrońcy z wyboru mogą być wynagradzani za podejmowane czynności procesowe „na bieżąco”) nie ma konstytucyjnego uzasadnienia. Odstępstwo od zasady równości, w tym również równej ochrony praw majątkowych, jest więc niedopuszczalne. Należy zauważyć także w tym miejscu, że tworzenie warunków do uzyskania wynagrodzenia za wykonaną pracę stanowi element realizacji obowiązku ochrony przewidzianej przez ustrojodawcę w art. 24 Konstytucji.
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego nie ulega wątpliwości, że w sprawach karnych, wymagających profesjonalnej wiedzy prawnej, prawidłowe wykonywanie obowiązków przez adwokata (niezależnie od tego, czy jest to obrońca z wyboru czy z urzędu) wymaga niejednokrotnie dużego nakładu pracy (analiza materiału dowodowego, przepisów oraz orzecznictwa, przygotowywanie pism procesowych, formułowanie wniosków dowodowych, udział w rozprawach etc.). Poza ściśle określonymi w prawie przypadkami adwokat nie może uchylić się od wykonania zleconych mu obowiązków jako obrońca z urzędu – w przeciwieństwie do adwokata działającego jako obrońca z wyboru, który może odmówić podjęcia się obrony potencjalnego klienta. W przypadku adwokatów działających jako obrońcy z urzędu łączyć się to może bez wątpienia z określonym uszczerbkiem w ich substancji majątkowej; w przeciwieństwie bowiem do obrońców z wyboru – de lege lata – nie otrzymują oni wynagrodzenia „z góry” ani w całości, ani w części zaliczkowej, co oznacza, że do prawomocnego zakończenia postępowania w odnośnej instancji de facto świadczą pomoc prawną za darmo (por. wyrok TK z 23 kwietnia 2020 r., sygn. SK 66/19; por. też wyrok TK z 20 kwietnia 2023 r., sygn. SK 53/22). Kwestionowane w niniejszej sprawie unormowanie jest wyrazem tego, że ustawodawca sprawił, iż prawo do uzyskania przez adwokata, będącego obrońcą z urzędu, adekwatnego wynagrodzenia za realnie wykonaną pracę zostało w istocie wyłączone.
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że prawodawca co do zasady nie może doprowadzać do tak istotnego zawężenia możliwości realizacji formalnie przyznanego jednostce prawa majątkowego (in casu: wynagrodzenia za wykonane czynności procesowe w postępowaniu karnym), które w istocie prowadzi do powstania swoistego ius nudum – w praktyce pozbawionego realnej wartości ekonomicznej (np. wypłata wynagrodzenia po kilku latach, które w myśl obowiązujących przepisów nie podlega waloryzacji, a więc jest ono narażone na utratę wartości ekonomicznej). Jak wskazał bowiem Trybunał w wyroku z 19 grudnia 2002 r. o sygn. K 33/02 (OTK ZU nr 7/A/2002, poz. 97): „[i]ngerencja w sferze prawnie chronionych interesów majątkowych podmiotu następująca bez formalnego pozbawienia uprawnionego samego tytułu prawnego przybiera postać wywłaszczenia de facto, w rozumieniu przyjętym w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka”.
W ocenie Trybunału brak uregulowania przez ustawodawcę kwestii wynagrodzenia „na bieżąco” obrońcy z urzędu – w sytuacji wieloletnich procesów karnych – spowodował, że obrońca z urzędu nie uzyskuje prawa do wynagrodzenia (choćby w istotnej części) wykonanej pracy – co należy podkreślić – na podstawie polecenia państwa. Zestawiwszy zaś sposób wynagradzania biegłych sądowych, tłumaczy i specjalistów, czyli osób również działających w odnośnych sprawach karnych na polecenie państwa (poprzez powołanie przez sąd), pominięcie prawodawcze zawarte w normie wywodzonej z art. 29 ust. 1 p.a. w związku z art. 616 § 2 pkt 2 w związku z art. 618 § 1 pkt 11 k.p.k. w sposób rażący doprowadziło do ograniczenia praw majątkowych adwokatów wykonujących obowiązki obrońców z urzędu. W aktualnym stanie prawnym biegli sądowi i specjaliści mogą bowiem otrzymać przed sporządzeniem opinii, jednorazowo lub w ratach, określoną kwotę pieniężną na poczet wynagrodzenia, jeżeli jest to uzasadnione szczególną czasochłonnością czynności niezbędnych do wydania opinii lub innymi szczególnymi okolicznościami (art. 618fa § 1 k.p.k.), zaś tłumacze są wynagradzani na bieżąco w zależności od dokonanych przez nich czynności (argumentum ex art. 618l k.p.k.; por. np. postanowienie SN z 29 maja 2019 r., sygn. akt II KK 52/19, Legalis). Natomiast obrońca z urzędu w postępowaniu karnym (niezależnie od tego, czy ma ono „prosty” czy „skomplikowany” przebieg, a także bez względu na to, jak długo ono trwa) otrzymuje wynagrodzenie dopiero po jego zakończeniu (nota bene praktyka orzecznicza poszła w kierunku wypłaty wynagrodzenia dopiero po definitywnym zakończeniu postępowania, niezależnie od tego w ilu instancjach i ile razy dana sprawa była rozpatrywana – por. np. postanowienie SA w Szczecinie z 28 lipca 2010 r., sygn. akt II AKzw 547/10, Legalis oraz wyrok SA w Gdańsku z 24 sierpnia 2011 r., sygn. akt II AKa 204/11, Legalis; zob. także petycję Naczelnej Rady Adwokackiej do Ministra Sprawiedliwości z 5 stycznia 2024 r., znak: NRA.145-U.4.2024).


SKUTEK WYROKU

Skutkiem wyroku z 5 listopada 2024 r. jest obowiązek niezwłocznego uzupełnienia przez ustawodawcę przepisów o wynagradzaniu obrońców z urzędu o regulację dotyczącą przyznania im kosztów udzielonej i nieopłaconej pomocy prawnej z tytułu wykonanych czynności procesowych; wyrok Trybunału samoistnie nie „uzupełnia” bowiem systemu prawnego o normę prawną, której brak został uznany za niekonstytucyjny (por. np. wyrok TK z 17 października 2000 r., sygn. SK 5/99, OTK ZU nr 7/2000, poz. 254 oraz postanowienie TK z 14 listopada 2017 r., sygn. P 13/17, OTK ZU A/2017, poz. 82). Jednocześnie Trybunał wskazał, że przy konstruowaniu stosownych przepisów należy mieć na uwadze dotychczasowe acquis juridique odnośnie do zasad wynagradzania pełnomocników z urzędu, tj. aby regulacje ich dotyczące nie dyskryminowały ich względem pełnomocników z wyboru.


Skład orzekający Trybunału Konstytucyjnego: sędzia TK Krystyna Pawłowicz - przewodniczący, sędzia TK Andrzej Zielonacki - sprawozdawca, prezes TK Julia Przyłębska, sędzia TK Bartłomiej Sochański, sędzia TK Michał Warciński.