Zachowek P 56/11
Podmiot inicjujący postępowanie: Sąd Okręgowy w Warszawie XXIV Cywilny, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie II Wydział Cywilny
Data: 25 VII 2013 godz.: 0.00
25 lipca 2013 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał połączone pytania prawne Sądu Okręgowego w Warszawie Wydział XXIV Cywilny oraz Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie II Wydział Cywilny dotyczące zachowku.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 991 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny jest zgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że pytające sądy zakwestionowały nie tyle ustawowy mechanizm realizacji roszczenia pieniężnego mającego na celu pokrycie lub uzupełnienie zachowku, ile konstytucyjność rozwiązania polegającego na zagwarantowaniu najbliższym spadkodawcy oznaczonej w pieniądzu i wymiernej ustawowo wartości udziału spadkowego, która przysługuje określonym podmiotom niezależnie od ich sytuacji majątkowej oraz woli samego spadkodawcy.
Trybunał Konstytucyjny podtrzymał pogląd wyrażony w sprawie o sygn. P 4/99, że "w odróżnieniu (...) od prawa dziedziczenia konstytucja nie ustanawia gwarancji dla samej instytucji zachowku, w szczególności nie nakazuje jej wprowadzenia, a więc tym bardziej nie determinuje ani jej kształtu, ani kręgu osób uprawnionych. Konstytucja nie rozstrzyga również, czy prawo do zachowku winno dotyczyć całego majątku należącego do spadkodawcy, czy też tylko niektórych składników tego majątku. Skoro ustawodawca może, nie naruszając konstytucji, wyłączyć pewne prawa majątkowe spod mechanizmu dziedziczenia i wprowadzić ich szczególną sukcesję w razie śmierci osoby będącej ich podmiotem, to może także modyfikować regulację zachowku".
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, konstytucja nie przesądza o wprowadzeniu systemu zachowku, rezerwy lub systemu ochrony alimentacyjnej. Nie przesądza tym bardziej o wysokości roszczenia i nie rozstrzyga definitywnie o kręgu uprawnionych do zachowku. Niemniej jednak opowiadając się za konkretnym rozwiązaniem prawodawca zobowiązany jest przestrzegać wszystkich wymogów konstytucyjnych oraz dostosowywać ustawę do podnoszonego, w następstwie dynamicznej interpretacji norm konstytucyjnych, standardu ochrony praw i wolności. Innymi słowy, choć podmioty prawa nie mogą na podstawie norm konstytucyjnych domagać się zagwarantowania prawa do zachowku, uzasadnione konstytucyjnie jest oczekiwanie, że ustawowa regulacja zachowku albo inny sposób ochrony bliskich zmarłego na gruncie prawa spadkowego nie będzie naruszać istoty prawa własności, prawa dziedziczenia, jak również innych in casu relewantnych merytorycznie norm konstytucyjnych. Jest to tym istotniejsze, że prawodawca zagwarantował ustawowo określone prawa i roszczenia najbliższym członkom rodziny spadkodawcy.
Wychodząc z założenia, że z perspektywy konstytucyjnej ustawowe prawo do zachowku stanowi ograniczenie konstytucyjnego prawa podmiotowego dziedziczenia oraz prywatności, Trybunał Konstytucyjny dokonał oceny z uwzględnieniem testu dozwolonych konstytucyjnie ograniczeń z art. 31 ust. 3 konstytucji.
Odnosząc się do wymogu przydatności ograniczeń konstytucyjnego prawa dziedziczenia Trybunał Konstytucyjny uwzględnił następujące argumenty. Po pierwsze, dążenie do ochrony najbliższych członków rodziny spadkodawcy, było myślą przewodnią, na której oparto przepisy kodeksu cywilnego. Po drugie, prawo do zachowku służy urzeczywistnianiu funkcji prawa spadkowego. Instytucje prawa spadkowego oprócz ochrony własności powinny również: spajać więzi rodzinne; odpowiadać kształtowi stosunków majątkowych w danym społeczeństwie; umacniać stabilność obrotu oraz zapobiegać nadmiernemu rozdrobnieniu majątku. Po trzecie, kwestionowana regulacja nie utrudnia osiągnięcia założonego przez prawodawcę celu. Prawo do zachowku nie narusza wszakże instytucjonalnych gwarancji prawa dziedziczenia, nie prowadzi samo w sobie do pozbawienia własności cechy trwałości w sytuacji śmierci oraz nie umożliwia nabycia własności prywatnej przez państwo lub jednostkę samorządu terytorialnego. Po czwarte, odnosząc się do przydatność prawa do zachowku powszechnie w orzecznictwie sądowym akceptuje się, że służy ono ochronie najbliższych członków rodziny spadkodawcy przed jego arbitralnością w rozrządzeniu majątkiem in mortis casua. Po piąte, udzielenie przez prawo spadkowe ochrony prawnej i ekonomicznej najbliższym spadkodawcy na wypadek rozrządzenia majątkiem in mortis causa jest rozwiązaniem powszechnie spotykanym i akceptowanym w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Po szóste, instytucja ta jest głęboko zakorzeniona w tradycji polskiego prawa spadkowego.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że ograniczenie swobody testowania prawem do zachowku jest niezbędne ze względu na ochronę praw i wolności innych osób w rozumieniu art. 31 ust. 3 konstytucji, a więc osób z kręgu najbliższej rodziny spadkodawcy. Pomimo iż normy konstytucyjne nie gwarantują konstytucyjnego prawa podmiotowego do zachowku, zdaniem Trybunału, prawodawca zobowiązany jest stworzyć rozwiązania zabezpieczające - na wypadek rozrządzenia majątkiem in mortis causa - sytuację ekonomiczną i prawną określonych podmiotów, które pozostają w konstytucyjnie relewantnych relacjach rodzinnych z spadkodawcą (art. 18, art. 30 i art. 47 konstytucji).
Odnosząc się do wymogu adekwatności ograniczeń konstytucyjnego prawa dziedziczenia, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że prawo do zachowku nie stanowi nadmiernego względem ciężarów nakładanych na spadkodawcę ograniczenia prawa dziedziczenia. Po pierwsze, spadkodawcy przysługuje prawo wydziedziczenia małżonka, zstępnych lub rodziców. Po drugie, ograniczenia konstytucyjnego prawa podmiotowego przez prawo do zachowku nie można uznać za nadmierne z uwagi na wyłączenie z kręgu uprawnionych in concreto do zachowku podmiotów niegodnych dziedziczenia. Po trzecie, ograniczenia konstytucyjnego prawa podmiotowego przez prawo do zachowku nie można uznać za nadmierne z uwagi na możliwość wyłączenia z kręgu uprawnionych in concreto do zachowku małżonka wyłączonego od dziedziczenia, jeżeli spadkodawca wystąpił o orzeczenie rozwodu lub separacji z jego winy a żądanie to było uzasadnione. Po czwarte, prawo do zachowku nie stanowi nadmiernego względem ciężarów nakładanych na spadkodawcę ograniczenia prawa dziedziczenia w sytuacji, w której spadkodawcy przysługuje prawo wyboru reżimu prawnego, któremu podlegać ma sprawa spadkowa.
W warunkach konkretnej sprawy, ocena dokonana na gruncie art. 64 ust. 1 konstytucji przemawiała za zgodnością zakwestionowanego przepisu z art. 47 konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że prawo do zachowku stanowi uzasadnione konstytucyjnie ograniczenia praw podmiotowych. Nie oznacza to jednak, że przyjęty przez prawodawcę krąg uprawnionych do zachowku oraz wysokość roszczenia o zachowek Trybunał uznał za optymalny i jedyny możliwy w świetle regulacji konstytucyjnej. Prawodawcy przysługuje w tym zakresie szeroka swoboda regulacyjna.
Rozprawie przewodniczył wiceprezes TK Stanisław Biernat, sprawozdawcą był sędzia TK Stanisław Rymar.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Prasa: Dziennik Gazeta Prawna, 26-28. 7. 2013 Ewa Maria Radlińska: Zachowek słusznie chroni najbliższych członków rodziny. Rzeczpospolita, 26.7. 2013 Paweł Rochowicz: Majątek spadkodawcy powinien zostać w rodzinie. Dominik Zdort: Rodzina ma znaczenie. Gazeta Wyborcza, 26.7. 2013 Paweł Skwirowski: Rewolucja w dziedziczeniu odwołana. |