Technicy medyczni - prawo do dopłat do oprocentowania kredytów K 6/04
Data: 24 VIII 2001 godz.: 0.00
Przepisy w zakresie, w jakim pomijają "techników medycznych" w dostępie do dopłat z budżetu państwa do oprocentowania kredytów są zgodne z konstytucją.
17 października o godz. 13. 00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" dotyczący pozbawienia techników medycznych prawa do dopłat z budżetu państwa do oprocentowania kredytów.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 2 oraz art. 7 ust. 1 pkt 2 i ust. 3 ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów udzielanych lekarzom, lekarzom stomatologom, pielęgniarkom, położnym i technikom medycznym oraz o umarzaniu tych kredytów, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 27 lipca 2002 r. w zakresie, w jakim nie uwzględniają techników medycznych pośród uprawnionych do otrzymania dopłat do oprocentowania kredytów, są zgodne z art. 2 i art. 32 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w przypadku grupy zawodowej "techników medycznych" nie istniały prawa nabyte. Ustawa bowiem stwarzała jedynie możliwość ubiegania się o dopłaty z budżetu państwa do oprocentowania kredytów. O ewentualnych prawach nabytych można byłoby mówić wówczas, gdyby na mocy ustawy przed nowelizacją określone osoby zaliczone do grupy "techników medycznych" otrzymały indywidualne decyzje kredytowe. Sytuacja taka nie miała miejsca, gdyż ustawa o dopłatach nie była stosowana z powodu redukcji środków przeznaczonych na Program Restrukturyzacji Regionalnej w Ochronie Zdrowia.
Przyjęte przez ustawodawcę kryterium przyznania dopłat do kredytów mieści się w granicach przysługującej parlamentowi swobody ustawodawczej, a zatem nie może zostać uznane za niekonstytucyjne. Przyznanie uprawnień do otrzymania kredytów preferencyjnych tylko tym osobom, które wykonują zawód medyczny i są zdolne do samodzielnego wykonywania świadczeń zdrowotnych, wynika z potrzeby odpowiedniego ukształtowania niepublicznej opieki zdrowotnej. Powinna być ona świadczona przez osoby w pełni profesjonalne, zapewniające najwyższy standard usług. Trybunał podkreślił, że nie istnieje ustawowa ani pod ustawowa regulacja, która wymieniałaby "technika medycznego". Nie można więc precyzyjnie określić zawodów, do których odnosiłaby się nazwa "technik medyczny".
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Jerzy Ciemniewski, a sprawozdawcą był sędzia TK Adam Jamróz.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.