Kodeks postępowania cywilnego SK 3/17
11 lipca 2018 r. o godz. 11:00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną K. S. dotyczącą skutków braku zawarcia elementów konstrukcyjnych w skardze kasacyjnej w postępowaniu cywilnym.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 3986 § 2 i 3 w związku z art. 3984 § 1 pkt 3 w związku z art. 13 § 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 155, ze zm.) jest zgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 2 i w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Orzeczenie zapadło większością głosów.
Zdanie odrębne złożył sędzia TK Mariusz Muszyński,
Trybunał Konstytucyjny, konfrontując zarzuty skarżącej dotyczące art. 3986 w związku z art. 3984 § 1 pkt 3 k.p.c. ze wskazanymi wzorcami kontroli stwierdził, że nie znajdują one uzasadnienia. Trybunał nie zgodził się z twierdzeniem skarżącej, że jedyną wartością konstytucyjną uzasadniającą ograniczenie prawa do sprawiedliwie ukształtowanej procedury jest usprawnienie i szybkość postępowania. Teza taka stałaby w sprzeczności z uregulowaniem z art. 3986 § 1 k.p.c. albo przynajmniej cel taki należałoby uznać za niezgodny z zasadą racjonalnego ustawodawcy. Skoro przepis ten przewiduje tygodniowy termin do usunięcia braków formalnych, to nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby również w tym terminie skarżący (jego pełnomocnik) mógł usunąć także braki konstrukcyjne skargi kasacyjnej – jeżeli takie wystąpiły.
Z punktu widzenia szybkości postępowania na tym etapie, wezwanie do usunięcia braków konstrukcyjnych w takim samym – tygodniowym terminie nie wydłużałoby postępowania. Wynika stąd, że szybkość postępowania nie stanowi uzasadnienia ukształtowania wymagań skargi kasacyjnej w zakresie jej elementów konstrukcyjnych. Nie stanowi tym samym uzasadnienia pozbawienia stron możliwości uzupełnienia tych braków w postępowaniu naprawczym.
Wartością chronioną, uzasadniającą przyjęty przez ustawodawcę model skargi kasacyjnej, a co za tym idzie również podział braków na nieusuwalne i podlegające usunięciu w postępowaniu naprawczym, jest ochrona pewności i bezpieczeństwa obrotu prawnego. W postępowaniu przed Sądem Najwyższym kontroli podlegają orzeczenia prawomocne. Możliwość wzruszania takich orzeczeń ze względu na interes publiczny zawsze będzie wprowadzać stan niepewności, co do ukształtowanej tym rozstrzygnięciem sytuacji. Zawsze będzie też ingerować w zasadę ochrony pewności i bezpieczeństwa obrotu prawnego. Postępowanie kasacyjne jest postępowaniem nadzwyczajnym – nie zaś III instancją, gdzie strony postępowania do zakończenia wszystkich etapów tego postępowania muszą się liczyć z możliwością podważenia zapadłych w poprzednich instancjach orzeczeń.
Wszystkie podmioty obrotu prawnego, których sytuacja prawna i faktyczna została ukształtowana orzeczeniem prawomocnym powinny działać w zaufaniu do stałości i niewzruszalności tych rozstrzygnięć. W wypadku wniesienia skargi kasacyjnej przez stronę przeciwną powinny mieć też możliwość przewidzenia, czy istnieją realne szanse wzruszenia takiego orzeczenia. Brak sformalizowanych wymagań, co do treści i formy skargi kasacyjnej wraz z zaostrzonymi skutkami ich niezachowania stanowiłby daleko posuniętą ingerencję w zasadę ochrony obroty prawnego. Potęgowałby brak poczucia pewności sytuacji ukształtowanej orzeczeniem prawomocnym.
Konieczność zapewnienia pewności i bezpieczeństwa obrotu prawnego w demokratycznym państwie stanowi dostateczne uzasadnienie wprowadzania ograniczeń prawa do sądu w zakresie ukształtowania procedury połączonej z zaostrzonymi skutkami niedochowania wymagań skargi kasacyjnej.
Trybunał zaznaczył, że inne ukształtowanie skutków niezawarcia w skardze elementów konstrukcyjnych i potraktowanie ich jako braków formalnych podlegających uzupełnieniu w postępowaniu naprawczym, prowadziłoby w istocie do całkowitej zmiany ich charakteru.
Jednakże tak głęboka ingerencja w decyzję ustawodawcy nie jest uzasadniona w wypadku niniejszej sprawy. W doktrynie i orzecznictwie podkreśla się, że elementy konstrukcyjne to obligatoryjne elementy składowe, które konstytuują skargę, sprawiając, że określone pismo procesowe strony jest skargą kasacyjną. Przesądzają zatem o istocie skargi kasacyjnej. Brak któregokolwiek z nich powoduje, że taki środek zaskarżenia nie jest w ogóle skargą kasacyjną i dlatego też braki te (braki pierwotne) nie podlegają uzupełnieniu.
Trybunał podkreślił, że wysoki stopień sformalizowania skargi kasacyjnej łagodzony jest przez przymus adwokacko-radcowski. Wymaganie związane z realizacją obowiązku zawarcia w skardze wszystkich jej konstrukcyjnych elementów nie jest niemożliwe do spełnienia dla profesjonalnego pełnomocnika. Niewłaściwe sporządzenie skargi kasacyjnej polegające na niedochowaniu jej wymagań w zakresie elementów konstrukcyjnych nie może być argumentem przemawiającym za zmianą charakteru tych elementów i traktowaniem każdego pisma jako skargi.
Przewodniczącym składu orzekającego był sędzia TK Justyn Piskorski a sprawozdawcą sędzia TK Leon Kieres.