Postępowanie przed sądami administracyjnymi; odrzucenie skargi kasacyjnej; prawo do sądu; dwuinstancyjność postępowania. SK 22/11
Odrzucenie, bez wezwania do usunięcia braków, skargi kasacyjnej niespełniającej wymogu zamieszczenia w niej wniosku o uchylenie lub zmianę orzeczenia wraz z oznaczeniem zakresu żądanego uchylenia lub zmiany jest niezgodne z konstytucją.
Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 59 ust. 2 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym.
W wyroku z 8 kwietnia 2014 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 180 w związku z art. 178 i art. 176 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. − Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (dalej: p.p.s.a.) w zakresie, w jakim przewiduje odrzucenie, bez wezwania do usunięcia braków, skargi kasacyjnej niespełniającej wymogu zamieszczenia w niej wniosku o uchylenie lub zmianę orzeczenia wraz z oznaczeniem zakresu żądanego uchylenia lub zmiany jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 78 konstytucji, a także z wywodzoną z art. 2 konstytucji zasadą ochrony zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa, jest zgodny z wywodzoną z art. 2 konstytucji zasadą przyzwoitej legislacji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Art. 176 p.p.s.a. określa wymogi stawiane skardze kasacyjnej, która powinna czynić zadość wymaganiom stawianym pismu w postępowaniu sądowym (tzw. wymogi formalne) oraz między innymi zawierać wniosek o uchylenie lub zmianę orzeczenia z oznaczeniem zakresu żądanego uchylenia lub zmiany (tzw. wymóg materialny). Rozpatrywana sprawa wynikła na gruncie, akceptowanej w literaturze, stałej i jednolitej praktyki sądów administracyjnych, polegającej na odrzucaniu skarg kasacyjnych niespełniających wymogów materialnych, bez wezwania stron do usunięcia braków. Celem postępowania sądowoadministracyjnego jest kontrola legalności działań administracji publicznej, w tym eliminacja wadliwych rozstrzygnięć organów administracji z obrotu prawnego. Skarga kasacyjna w tym postępowaniu ma charakter zwyczajnego środka zaskarżenia nieprawomocnych orzeczeń wojewódzkich sądów administracyjnych, jest jednak środkiem wysoce sformalizowanym.
Trybunał Konstytucyjny uznał kwestionowaną przez skarżącą regulację za naruszającą postanowienia konstytucji. Po pierwsze dlatego, że niespełnienie wymogu materialnego, skutkujące odrzuceniem skargi kasacyjnej, oznacza nieodwracalne pozbawienie strony możliwości rozpoznania jej sprawy przez NSA, po drugie zaś dlatego, że strona ponosi negatywne skutki błędu profesjonalnego pełnomocnika procesowego.
Skupiając się na sprawiedliwości proceduralnej (której istotą jest podmiotowe traktowanie uczestników postępowania, zakaz arbitralnego działania sądu, zapewnienie stronom możliwości korzystania z ich praw i gwarancji procesowych oraz zagwarantowanie im rzetelnego i merytorycznego rozpatrzenia sprawy w dwóch instancjach), Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że regulacja nakładająca na sądy obowiązek odrzucania środków odwoławczych przed ich merytorycznym rozpoznaniem, ze względu na dostrzeżone nieusuwalne braki formalne, stanowi ograniczenie dostępu do sądu drugiej instancji oraz prawa do zaskarżania orzeczeń wydanych w pierwszej instancji. Uznał, że w imię szybkości postępowania sądowego nie można poświęcać ochrony praw podmiotowych jednostek, a przymus adwokacki nie może usprawiedliwiać automatycznego odrzucania środków zaskarżenia.
Zgodnie z wynikającą z art. 2 konstytucji zasadą zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, określaną też jako zasada lojalności państwa względem obywateli, prawo powinno zapewniać jednostkom bezpieczeństwo. Zakazane jest między innymi zastawianie prawnych „pułapek” na obywatela. Tymczasem ustawodawca z jednej strony objął skargę kasacyjną przymusem adwokacko-radcowskim (a więc nakazał, by była ona sporządzona przez profesjonalnego pełnomocnika, od którego trzeba wymagać profesjonalizmu w działaniu w imieniu mocodawcy), czyli wymusił na stronie postępowania działanie w zaufaniu do zawodowych umiejętności pełnomocnika i ponoszenie kosztów jego ustanowienia, z drugiej jednak – obciążył ową stronę wszystkimi nieodwracalnymi konsekwencjami błędu popełnionego przez owego pełnomocnika.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził brak podstaw do uznania niezgodności zaskarżonej regulacji z zasadą przyzwoitej legislacji, ponieważ regulacja ta – w świetle bogatego orzecznictwa sądów administracyjnych − nie budzi wątpliwości, a kwestionowane przepisy są dostatecznie jasne i precyzyjne, by w drodze prawidłowej wykładni można było należycie ustalić ich znaczenie.
Przewodniczący składu orzekającego: sędzia TK Maria Gintowt – Jankowicz, sprawozdawca: sędzia TK Teresa Liszcz.