Prawo do bezstronnego sądu SK 42/04
23 października 2006 r. o godz. 13.00 Trybunał Konstytucyjny rozpozna połączone skargi konstytucyjne Mirosławy J. i Jacka B. dotyczące prawa do bezstronnego sądu.
Trybunał Konstytucyjny orzeknie w sprawie zgodności: - art. 39313§ 2 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku - Kodeks postępowania cywilnego z art. 45 ust. 1 i art. 32 ust. 1 Konstytucji; - art. 8 i ustawy z dnia 26 czerwca 1974 roku - Kodeks pracy i art. 32 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 maja 1991 roku o związkach zawodowych z art. 2, art. 32 ust. 1 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarżący Jacek B. jako nauczyciel akademicki zatrudniony na stanowisku asystenta w publicznej szkole wyższej zakwestionował w postępowaniu sądowym kryterium ilościowe czasu pracy jako podstawę do wystawienia pracowniczej oceny. Sprawa była rozpatrywana w kolejnych instancjach w tym dwukrotnie w postępowaniu kasacyjnym przed Sądem Najwyższym. Zdaniem skarżącego kwestionowany przepis Kodeksu postępowania cywilnego zawiera ograniczenie obowiązku rozpoznawania sprawy w innym składzie niż ten, który wydał uchylone w następstwie kasacji orzeczenie. Ograniczenie polega na tym, ze zaskarżony przepis gwarantuje wyłączenie sędziego wtedy, gdy uchylone przez Sąd Najwyższy orzeczenie rozstrzygało co do istoty sprawy. W przypadku, gdy uchylone orzeczenie odrzucało pozew brak jest gwarancji wyłączenia sędziego, co narusza prawo do bezstronnego sądu. W przypadku skarżącego po uwzględnieniu kasacji w sprawie orzekali sędziowie, którzy wcześniej odrzucili jego powództwo. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku skarżącej Mirosławy J. Porównanie składów orzekających rozpoznających jej sprawę w postępowaniu apelacyjnym przed kasacją oraz w postępowaniu apelacyjnym po wyroku kasacyjnym prowadzi do wniosku, że zachodziła tożsamość składów orzekających. Skarżąca Mirosława J. była asystentką na politechnice i wiceprzewodniczącą zakładowej organizacji związkowej. Szkoła wypowiedziała jej warunki pracy bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej, a postępowanie sądowe w sprawie o przywrócenie do pracy trwało ponad 8 lat.
Rozprawie będzie przewodniczył sędzia TK Marian Zdyb, a sprawozdawcą będzie sędzia TK Adam Jamróz.