Ulgi budowlane P 13/02
Data: 3 XII 2002 godz.: 0.00
We wtorek, 3 grudnia 2002 r. o godz. 10:00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał pytanie prawne Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie zgodności z Konstytucją przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, regulujących zagadnienia związane z ulgami budowlanymi.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 27a ust. 17 pkt 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2001 roku jest zgodny z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że nie ma dostatecznych podstaw do stwierdzenia niekonstytucyjności zaskarżonego przepisu. Trybunał zgodził się, że sformułowanie art. 271 ust. 17 pkt 1 jest niejasne, a przyczyną niejasności jest luka prawna wymagająca wyjaśnienia w drodze wykładni. Naczelny Sąd Administracyjny w swoim pytaniu prawnym przedstawił trzy możliwe warianty interpretacji zaskarżonego przepisu, nie wskazując, który z nich jest jego zdaniem właściwy. Trybunał wskazał, że nie leży w jego kompetencjach dokonywanie wykładni przepisów prawa, ani tez ocenianie, która z przywołanych wykładni jest właściwa. TK jest powołany do kontroli zgodności aktów prawnych niższego rzędu z aktami rzędu wyższego. Nie może zastępować Sądu Najwyższego, do którego ustawowych zadań należy zapewnienie prawidłowej oraz jednolitej wykładni prawa.
Trybunał uznał, że art. 27a ust. 17 pkt 1 stwarza poważne trudności interpretacyjne. Nie wystarcza to jednak do stwierdzenia jego niezgodności z Konstytucją. Wyeliminowanie określonego przepisu w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego jest istotną ingerencją w system prawny. Niejasność musi mieć charakter kwalifikowany - tzn. łączyć się z nią musza dodatkowe okoliczności, np. niejasność tak daleko posunięta, że spowodowane w ten sposób rozbieżności interpretacyjne nie dałyby się usunąć w drodze zwyczajnych środków mających na celu wyeliminowanie niejednolitości w stosowaniu prawa. Pozbawienie mocy obowiązującej określonego przepisu z powodu jego niejasności powinno być traktowane jako środek ostateczny i stosowane dopiero wówczas, gdy inne metody usuwania skutków niejasności - w szczególności przez jego interpretację w orzecznictwie sądowym - okażą się niewystarczające. Trybunał stwierdził, że istniejące rozbieżności interpretacyjne nie przekroczyły poziomu, który uzasadniałby jego całkowitą eliminację z porządku prawnego.
TK zwrócił również uwagę, że trudności interpretacyjne pojawiają się tylko w konkretnym, bardzo szczególnym stanie faktycznym. Sama zasada, określana przez zaskarżony przepis jest jasna. Zdaniem Trybunału w sytuacji, gdy różne metody wykładni prowadzą do rozbieżności w rozumieniu zaskarżonego przepisu, wybrać należy tę z nich, które najbardziej harmonizuje z normami i zasadami konstytucyjnymi.
Rozprawie przewodniczył Sędzia TK Marek Mazurkiewicz, a sprawozdawcą był Sędzia TK Andrzej Mączyński.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.