Postępowanie karne; zasady udziału podejrzanego (oskarżonego) lub jego obrońcy w posiedzeniu sądu K 5/14
Data: 27 X 2015 godz.: 13.31
Niezagwarantowanie podejrzanemu (oskarżonemu) lub jego obrońcy prawa do udziału w posiedzeniu sądu odwoławczego rozpoznającego zażalenie na postanowienie dotyczące stosowania środków zapobiegawczych innych niż tymczasowe aresztowanie albo zabezpieczenia majątkowego narusza konstytucyjne prawo do sądu oraz prawo do obrony na każdym etapie postępowania karnego – stwierdził Trybunał Konstytucyjny.
27 października 2015 r. Trybunał Konstytucyjny publicznie ogłosił wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym 20 października 2015 r., z wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, dotyczący braku w przepisach procedury karnej rozwiązań gwarantujących osobie, w stosunku do której stosowane są środki przymusu, lub jej obrońcy prawa do wzięcia udziału w posiedzeniu sądu rozpatrującego zażalenie na postanowienie w przedmiocie tego typu środków.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 464 § 2 w związku z art. 464 § 1 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego w zakresie, w jakim nie gwarantuje podejrzanemu (oskarżonemu) lub jego obrońcy prawa do wzięcia udziału w posiedzeniu sądu rozpatrującego zażalenie na postanowienie w przedmiocie środka zapobiegawczego innego niż tymczasowe aresztowanie, a także zażalenie na postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia majątkowego, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 42 ust. 2 i art. 31 ust. 3 konstytucji.
Ponadto Trybunał Konstytucyjny postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny zarzutów wnioskodawcy Trybunał Konstytucyjny, z uwagi na pewne nieścisłości wniosku, zmuszony był ustalić dokładny zakres kontroli przepisów procedury karnej. Biorąc pod uwagę istotę problemu konstytucyjnego przedstawionego przez Rzecznika Praw Obywatelskich, a także szczegółowe rozwiązania kodeksowe, Trybunał przyjął, że zarzuty wnioskodawcy odnoszą się nie do wszystkich środków przymusu, lecz jedynie do tzw. nieizolacyjnych środków zapobiegawczych i zabezpieczenia majątkowego. Poza zakresem orzekania są zaś środki przymusu, w przypadku których w ogóle nie ma procedury odwoławczej (np. zarządzenie poszukiwania oskarżonego, w tym poszukiwanie go listem gończym), albo które z uwagi na swój charakter nie stanowią bezpośrednio ingerencji w prawa lub wolności konstytucyjne (np. list żelazny).
Zasadnicze wątpliwości Rzecznika Praw Obywatelskich co do konstytucyjności zakwestionowanych przepisów wiązały się z tym, że ustawodawca nie przewidział ani obowiązku informowania oskarżonego (podejrzanego) lub jego obrońcy o terminie posiedzenia sądu, na którym ma być rozpoznane zażalenie na postanowienie w sprawie stosowania środków przymusu, ani też obowiązku dopuszczenia ich do udziału w takim posiedzeniu, nawet jeśli sami ustalą termin posiedzenie oraz zgłoszą wniosek o dopuszczenie do uczestnictwa. W efekcie na etapie kontroli przez sąd zasadności i legalności stosowania środków przymusu udział osoby, w stosunku do której stosowany jest taki środek, lub jej obrońcy, został pozostawiony swobodnej decyzji sądu.
Tymczasem wydanie przez właściwy organ postanowienia w przedmiocie stosowania środka zapobiegawczego lub zabezpieczenia majątkowego prowadzi do ingerencji w szereg praw i wolności konstytucyjnych, takich jak wolność osobista, prawo do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, swoboda podejmowania i wykonywania pracy czy wreszcie prawa majątkowe. Spór o zasadność i legalność stosowania tych środków jest więc – z konstytucyjnego punktu widzenia – sprawą, którą powinien rozpatrywać sąd w toku rzetelnej i sprawiedliwej procedury (art. 45 ust. 1 konstytucji), przy poszanowaniu prawa do obrony na każdym etapie postępowania karnego (art. 42 ust. 2 konstytucji). Jedną z zasadniczych gwarancji w tym zakresie jest prawo do udziału w posiedzeniu sądu rozpatrującego sprawę oraz prawo do bycia wysłuchanym.
Zakwestionowane przez RPO przepisy procedury karnej, nie przewidując ani obowiązku poinformowania o terminie posiedzenia sądowego, ani obowiązku dopuszczenia do udziału w tym posiedzeniu, prowadziły do istotnego ograniczenia prawa do rozpatrzenia sprawy przez sąd w toku rzetelnej i sprawiedliwej procedury, jak i prawa do obrony. Ograniczenie prawa do udziału w posiedzeniu sądu oraz prawa do bycia wysłuchanym nie było przy tym, w ocenie Trybunału, konieczne w rozumieniu art. 31 ust. 3 konstytucji. Niezagwarantowanie osobie, w stosunku do której stosowany jest środek przymusu, udziału w posiedzeniu sądu kontrolującego zasadność i legalność stosowania tego środka nie było dostatecznie uzasadnione potrzebą zapewnienia szybkości i sprawności postępowania sądowego. Nadrzędnym celem postępowania sądowego, w toku którego kontrolowane jest stosowanie środków przymusu, jest rzetelne i sprawiedliwe orzeczenie o prawach i obowiązkach obywatela w oparciu o wszechstronne i prawdziwe ustalenia faktyczne, a nie szybkie „załatwienie” sprawy przez sąd. Jednocześnie wszczęcie postępowania kontrolnego na skutek wniesienia zażalenia nie niweczy możliwości osiągnięcia celów, którym służy stosowanie środka przymusu (zapewnienie prawidłowego toku postępowania, zapobieżenie popełnieniu ponownie przestępstwa), ponieważ zażalenie nie zawiesza co do zasady wykonalności postanowienia o stosowaniu środka przymusu, chyba że sąd rozpoznający to zażalenie zdecyduje inaczej.
Przewodniczącym składu orzekającego był sędzia TK Leon Kieres, sprawozdawcą była sędzia TK Teresa Liszcz.