Prawo do bezstronnego sądu SK 42/04
Data: 23 X 2006 godz.: 0.00
Zapewnienie procedury zgodnej z konstytucja nie wymaga, aby wyłączenie sędziów dotyczyło nie tylko wydania zaskarżonego orzeczenia, ale także poszczególnych czynności procesowych.
23 października 2006 r. o godz. 13.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał połączone skargi konstytucyjne Mirosławy J. i Jacka B. dotyczące prawa do bezstronnego sądu.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że
- art. 48 § 1 pkt 5 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego w zakresie dotyczącym wyłączenia sędziego z mocy samej ustawy w sprawach, w których w instancji niższej brał udział w wydaniu zaskarżonego orzeczenia, jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
- art. 39313 § 2 ustawy powołanej w punkcie 1 jest zgodny z art. 45 ust. 1 Konstytucji. - art. 8 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy jest zgodny z art. 2 Konstytucji.
(link do sentencji w całości, pod komunikatem prasowym).
Trybunał Konstytucyjny przypomniał, że prawo do sądu nie ma bezwzględnego i absolutnego charakteru. Zapewnienie procedury zgodnej z konstytucja nie wymaga, aby wyłączenie sędziego dotyczyło nie tylko wydania zaskarżonego orzeczenia, ale także poszczególnych czynności procesowych. Wymóg taki mógłby niekiedy przyczynić się w praktyce sądowej do znacznego wydłużenia, a czasem zablokowania rozstrzygania sprawy. W przypadku skargi Mirosławy J. dotyczącej udziału sędziego zarówno w składzie orzekającym w uchylonym przez Sąd Najwyższy w wyniku kasacji wyroku Sądu Okręgowego jak i w składzie orzekającym w przedmiocie wyłączenia sędziów - przedmiot orzekania przez te sądy jest inny. Postępowanie o wyłączenie sędziego jest postępowaniem incydentalnym i nie jest częścią rozpoznawania sprawy o przywrócenie skarżącej do pracy. Podobna sytuacja zachodzi w odniesieniu do skargi Jacka B., który podnosi, że ci sami sędziowie sądu apelacyjnego uczestniczyli zarówno w wydaniu orzeczenia oddalającego zażalenie, jak i wydaniu orzeczenia merytorycznego. Postępowanie dotyczące odrzucenia pozwu nie mieściło się w ramach rozpoznawania sprawy. Przedmiot tego postępowania, w którym skarżący skorzystał ze wszystkich środków zaskarżenia nie był taki sam. Skorzystanie przez skarżącego w postępowania dotyczącym odrzucenia pozwu ze wszystkich środków zaskarżenia, podobnie jak przy wyłączeniu sędziego, jest dowodem że na gruncie prawa procesowego, że są to różne sprawy.
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Marian Zdyb, a sprawozdawcą był sędzia TK Adam Jamróz.
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Prasa: Rzeczpospolita, Nr 249, 24. 10. 06 r. Jolanta Kroner: Wyłączanie sędziego ze sprawy ma swoje ograniczenia. Gazeta Prawna, Nr 207, 24. 10. 2006 r. Agnieszka Wyszomirska: Sędzia nie musi być wyłączony. |