Opłaty sądowe w sprawach cywilnych; zróżnicowanie statusu stron procesu. SK 53/12
Data: 18 III 2014 godz.: 11.35
Kwestionowany przepis ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych jest zgodny z konstytucją.
18 marca 2014 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną D. K. dotyczącą opłat sądowych w sprawach cywilnych i zróżnicowania statusu stron procesu.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. c ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych jest zgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 konstytucji.
W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Problem konstytucyjny sprowadzał się do pytania, czy upoważniając sąd do zwrotu stronie połowy uiszczonej opłaty od pisma wszczynającego postępowanie w instancji, w której sprawa zakończyła się zawarciem ugody sądowej, prawodawca naruszył konstytucyjną zasadę równości przez to, że dyspozycję zaskarżonej normy ograniczył jedynie do pisma wszczynającego postępowanie nakazowe, nie uwzględniając pisma zawierającego zarzuty od nakazu zapłaty.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w rozpatrywanej sprawie za cechę istotną, pozwalającą wyróżnić kategorię podmiotów, do których odnosi się gwarancja równego traktowania, należało uznać: bycie stroną postępowania cywilnego zobowiązaną do uiszczenia różnych ułamkowych części jednej opłaty sądowej od pism wnoszonych w pierwszej instancji w postępowaniu nakazowym, które zakończyło się zawarciem ugody sądowej. Przewidzianym przez prawodawcę kryterium zróżnicowania jest charakter procesowy pisma podlegającego opłacie.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zróżnicowanie nie oznacza naruszenia nakazu równego traktowania, gdyż ma charakter relewantny, proporcjonalny oraz pozostaje w związku z innymi zasadami konstytucyjnymi. Przemawiały za tym następujące argumenty. Zaskarżona norma służy realizacji założonych przez prawodawcę celów. Zwrot połowy opłaty ma zachęcić strony, przede wszystkim jednak powoda zainteresowanego uwzględnieniem w całości powództwa, do zawarcia ugody. Zróżnicowanie nie stanowi nieadekwatnego rozwiązania prawodawczego. W wypadku zawarcia ugody sądowej zasadą jest wzajemne zniesienie kosztów procesu, co nie uniemożliwia stronom uregulowania w umowie kwestii kosztów wedle ich woli. Nie ma przeszkód aby strony, w zależności od przysługujących im roszczeń oraz posiadanych dowodów, mogły umownie kształtować rozdział kosztów modyfikując skutki zastosowania zaskarżonego przepisu. Ponadto zaskarżony przepis służy realizacji zasady pomocniczości w postępowaniu sądowym.
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Piotr Tuleja, sprawozdawcą był sędzia TK Stanisław Rymar.