Wyjaśnienie do artykułu "Rzeczpospolitej" z 10 marca 2014 r. pt. „Unijne prawo nie pomogło w Trybunale” i rozmowy z 11 marca 2014 r. „Pozbawiono nas szansy na publiczne zaprezentowanie wszystkich argumentów”
W nawiązaniu do publikacji „Rzeczpospolitej” z 10 marca 2014 r. pt. „Unijne prawo nie pomogło w Trybunale”, autorstwa red. Łukasza Kuligowskiego oraz z 11 marca 2014 r. rozmowy z Prezydentem Inowrocławia Ryszardem Brejzą zatytułowanej „Pozbawiono nas szansy na publiczne zaprezentowanie wszystkich argumentów”, przeprowadzonej przez red. Łukasza Kuligowskiego, wyjaśniam, że podane przez Prezydenta Inowrocławia informacje nie odzwierciedlają przebiegu postępowania w sprawie K 52/12 ani jej rozstrzygnięcia przez Trybunał Konstytucyjny. Przedmiotem sprawy było zbadanie zgodności z Konstytucją art. 6d ust. 1 i art. 6 e ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (Dz. U. z 2013 r. poz. 1399, ze zm.) dotyczących obowiązku zorganizowania przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta przetargu na odbieranie odpadów komunalnych.
Po pierwsze, nieprawdziwe jest twierdzenie, że „26 lutego było już po rozprawie”. Rozprawa w tej sprawie w ogóle nie została zarządzona, gdyż w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm., dalej: ustawa o TK), nie mogło dojść do wydania wyroku. Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 26 lutego 2014 r., sygn. K 52/12 stwierdził, że wydanie wyroku (a tym samym przeprowadzenie rozprawy) jest w części zbędne, a w części niedopuszczalne. W związku z tym postępowanie w sprawie o sygn. K 52/12, wszczęte na podstawie wniosku Rady Miejskiej Inowrocławia, zostało umorzone na posiedzeniu niejawnym na mocy art. 39 ust. 1 pkt 1 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK.
Po drugie, nawiązując do twierdzenia Prezydenta Inowrocławia, że wnioskodawca dowiedział się o wydaniu powyższego postanowienia ze strony internetowej Trybunału Konstytucyjnego w dniu 7 marca 2014 r., należy wyjaśnić, że powiadomienie o podjętym rozstrzygnięciu (wraz z kopią postanowienia TK z 26 lutego 2014 r., sygn. K 52/12) zostało wysłane wnioskodawcy 28 lutego 2013 r. Rada Miejska Inowrocławia potwierdziła odbiór przesyłki w dniu 4 marca 2014 r.
Po trzecie, wbrew twierdzeniom zawartym w publikacjach, dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie zamówień publicznych, uchylająca dyrektywę 2004/18/WE, nie weszła w życie 26 lutego 2014 r. Zgodnie z art. 93 dyrektywy 20014/24/UE: „Niniejsza dyrektywa wchodzi w życie dwudziestego dnia po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej”. Do 13 marca 2014 r. dyrektywa nie została opublikowana. W myśl art. 90 dyrektywy 2014/24/UE Państwa członkowskie wprowadzają w życie przepisy ustawowe, wykonawcze i administracyjne niezbędne do wykonania dyrektywy w ciągu 24 miesięcy od jej wejścia w życie. W czasie tych 24 miesięcy prawa i obowiązki podmiotów prawa nadal reguluje dotychczasowa dyrektywa oraz prawo krajowe, które ją transponowało implementowało.
Po czwarte, należy wyjaśnić, że wniosek Rady Miejskiej Inowrocławia (z 8 listopada 2013 r.) o połączenie sprawy o sygn. K 52/12 ze sprawą o sygn. K 17/12, wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego 12 listopada 2013 r., tj. po wydaniu zarządzenia o wyznaczeniu terminu rozprawy w sprawie o sygn. K 17/12 (termin został wyznaczony zarządzeniem Prezesa TK z 30 października 2013 r.).
Ponadto należy podkreślić, że Trybunał Konstytucyjny „orzekając jest związany granicami wniosku, pytania prawnego lub skargi” (art. 66 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny odniósł się w postanowieniu z 26 lutego 2014 r. sygn. K 52/12 do zakresu zaskarżenia przedstawionego we wniosku Rady Miejskiej Inowrocławia z 27 września 2012 r. Ewentualne argumenty pełnomocnika wnioskodawcy przedstawione na rozprawie, a nawiązujące do postanowień dyrektywy 2014/24/UE, nie mogły mieć wpływu na sposób rozpoznania sprawy.
Trybunał Konstytucyjny nie zajmował się treścią dyrektywy 2014/24/UE. Pragnę jednak zauważyć, że nowa dyrektywa stanowi jedynie kodyfikację dotychczasowego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczącego zamówień in-house. Zasadą jest, że państwa członkowskie wybierają sposób realizacji zadań publicznych, a rozwiązania podobne do obowiązującego w Polsce funkcjonują w wielu krajach UE.
Uprzejmie proszę o zamieszczenie powyższego wyjaśnienia.
Katarzyna Sokolewicz – Hirszel
Rzecznik prasowy Biura Trybunału Konstytucyjnego