Przejście prawa własności samochodu na rzecz Skarbu Państwa P 4/06
O przejściu własności pojazdu na rzecz Skarbu Państwa powinien orzekać sąd.
11 marca i 3 czerwca 2008 r. o godz. 9.30 Trybunał Konstytucyjny rozpoznawał pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku dotyczące przejścia prawa własności samochodu na rzecz Skarbu Państwa.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 130a ust. 10 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym w zakresie, w jakim dopuszcza odjęcie prawa własności pojazdu bez prawomocnego orzeczenia sądu, jest niezgodny z art. 46, art. 21 ust. 1, art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 oraz z art. 64 ust. 3 Konstytucji, art. 130a ust. 11 pkt 3 powyższej ustawy jest niezgodny z art. 64 ust. 3 Konstytucji oraz § 8 ust. 1 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 2 sierpnia 2002 r. w sprawie usuwania pojazdów jest niezgodny z art. 130a ust. 11 pkt 3 powołanej ustawy oraz z art. 92 ust. 1 i art. 46 Konstytucji. Powyższe przepisy, we wskazanym zakresie, tracą moc obowiązującą z upływem dwunastu miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw.
Kwestionowane przepisy przewidują, że samochód, usunięty z drogi w przypadku naruszenia przepisów ruchu drogowego (np. braku dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia) i nieodebrany przez właściciela w ciągu 6-ciu miesięcy od dnia usunięcia, uznaje się za porzucony i z mocy ustawy przechodzi na rzecz Skarbu Państwa. Tzw. orzeczenie o przejęciu pojazdu na rzecz Skarbu Państwa wydaje naczelnik właściwego miejscowo urzędu skarbowego. Trybunał Konstytucyjny uznał, że zakwestionowana regulacja w rzeczywistości stanowi formę przepadku rzeczy i w związku z tym powinna odpowiadać kryteriom sformułowanym w art. 46 Konstytucji. Przepis ten ustanawia zasadę wyłączności ustawy w zakresie określania przesłanek pozbawienia własności w drodze przepadku rzeczy oraz zasadę wyłączności sądu w sprawach orzekania o przepadku rzeczy. O przejściu własności pojazdu na rzecz Skarbu Państwa powinien zatem orzekać sąd, który ma zapewnić sprawiedliwe i szczególnie wnikliwe, a także merytoryczne rozpatrzenie sprawy. Orzeczenie sądu winno mieć nie tylko charakter prawomocny, ale i konstytutywny. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego kontrola Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie jest w rozpoznawanej sprawie wystarczająca. Sprowadza się bowiem wyłącznie do oceny legalności zaskarżonej decyzji naczelnika właściwego miejscowo urzędu skarbowego. Trybunał Konstytucyjny uznał również, że nie jest konstytucyjnie dopuszczalne formułowanie upoważnień ustawowych do uregulowania w drodze aktów wykonawczych kwestii związanych z pozbawieniem prawa własności. To ustawa powinna wskazywać sąd jako jedyny właściwy organ do orzekania o przepadku pojazdu. Niekonstytucyjny jest zatem sposób unormowania zasad pozbawienie własności, określony w rozporządzeniu. Przepisy uznane za niekonstytucyjne tracą moc obowiązującą po upływie 12 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Okres ten ma umożliwić ustawodawcy uchwalenie nowych przepisów, zgodnych z Konstytucją.
Rozprawie przewodniczył sędzia TK Marek Kotlinowski, a sprawozdawcą była sędzia TK Maria Gintowt-Jankowicz .
Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Prasa: Gazeta Prawna, 108, 4. 06. 08 r. Katarzyna Rychter: O przepadku rzeczy musi zadecydować sąd powszechny Rzeczpospolita, 129, 4. 06. 08 r. Michał Kosiarski: O przepadku auta z policyjnego parkingu zdecyduje sąd. |